Jak zadbać o akumulator w okresie zimowym?
W zimie akumulator może być narażony na różne awarie. Wiele z nich jest nie tyle rezultatem wad tej części, co po prostu efektem błędu właściciela pojazdu. Problematycznych sytuacji da się uniknąć – wystarczy pamiętać o kilku prostych zasadach. Jak oszczędzić sobie kłopotów, gdy temperatura spada poniżej zera? Koniecznie zapoznaj się z tym, co mają do powiedzenia eksperci.
Nie wolno dopuszczać do rozładowania
Święta zasada, o której zapomina wielu kierowców: nigdy nie można doprowadzać do tego, by akumulator całkowicie się rozładował. Jeśli tak się stanie, ponowne uruchomienie może być bardzo kłopotliwe i skomplikowane, a często jedynym rozwiązaniem będzie zawiezienie pojazdu do serwisu. Raz wyładowany sprzęt może nie zareagować na prostownik lub stracić pojemność.
Na co dzień warto kontrolować poziom elektrolitu, a w razie potrzeby uzupełniać go (dotyczy to niektórych modeli akumulatorów).Trzeba także zadbać o właściwy styk na klemach – te elementy muszą być one solidnie dokręcone i wolne od zanieczyszczeń.
Gdy rzadko korzystasz z samochodu
Jeśli nie korzystasz z pojazdu przez dłuższy czas (na przykład kilka tygodni), nie odłączaj jedynie klem, ponieważ rozładowanie nie wynika wyłącznie z poboru prądu przez elektronikę pojazdu.
Baterię należy zdemontować i przechowywać w naładowanym stanie. Trzymaj ją w suchym, ciepłym i zaciemnionym miejscu – w takich warunkach zjawisko samoczynnego rozładowywania jest znacznie zredukowane, bo płyty akumulatora nie ulegają zasiarczeniu.
Profilaktyka to podstawa
Ważne są również wszystkie te działania, które można zaliczyć do kategorii „profilaktyki” lub „kosmetyki” pojazdu. Większość z nich da się przeprowadzić samodzielnie.
Rekomenduje się na przykład regularne oczyszczanie obudowy akumulatora i jego biegunów specjalną ścierką antystatyczną, która ma zapobiegać niepożądanym wyładowaniom elektrycznym w wyniku kontaktu brudu z wspomnianymi biegunami – tłumaczy specjalista z serwisu Auto Centrum Jacex.
Dobrym rozwiązaniem będzie również zabezpieczenie zacisków za pomocą wazeliny bezkwasowej – w ten sposób zabezpieczysz miejsca łączenia przed wpływem niekorzystnych warunków pogodowych.
Umiar jest ważny
W niskiej temperaturze wydajność akumulatora znacząco spada, a efekt ten jest potęgowany zwłaszcza podczas jazdy po mieście – krótkie dystanse (do sklepu, do pracy) nie pozwalają na dostateczne doładowanie urządzenia.
Dlatego warto od czasu do czasu pokonać dłuższą trasę i oszczędnie korzystać z funkcji, które wymagają wzmożonego poboru energii. Rozsądne używanie podgrzewania foteli czy dmuchaw jest jak najbardziej wskazane.
Kontrola pod okiem fachowców
Dobrą praktyką będzie też regularne sprawdzanie stanu akumulatora. Nie zaleca się przeprowadzania tego we własnym zakresie i „na oko”. Dużo lepszą opcją będzie skorzystanie z pomocy w profesjonalnym warsztacie samochodowym ze specjalistycznym sprzętem diagnostycznym.
Taka usługa nie tylko niewiele kosztuje, ale też ogranicza wiele potencjalnych problemów. Dlatego na pewno warto ją wykonywać.