Przychodnia Weterynaryjna Lek. Wet.hubert Jagusz

Pragniemy serdecznie podziękować panu Hubertowi Jaguszowi za udzielenia natychmiastowej pomocy naszemu kotkowi Tomiemu, który nagle pojawił się w naszym życiu z połamana tylna łapka. Złamanie okazało się bardzo skomplikowane i wymagało operacji chirurgicznej pod mikroskopem, gdyż kotek był malutki i ważył 1,5 kg (4 miesiące)). Pan doktor nie odesłał nas tylko podjął się tego niezwykle trudnego zadania. Jego pasja i zaangażowanie udzieliło się nam i pomimo mojej alergii na sierść kotów zdecydowaliśmy się z mężem zaadoptować to maleństwo. 12 tygodni trwało leczenie i wymagało częstych wizyt w klinice. Za każdym razem witały nas uśmiechy i niezwykle miłe zachowanie pracujących tu ludzi. Były obawy, ze kotek będzie kulał, ale łapka dobrze się zrosła i odzyskała pełna sprawność. Jesteśmy ogromnie wdzięczni i życzymy dalszych sukcesów. Ewa i Mirek